Grzyby na talerzu? Tak, są zdrowe i niskokaloryczne

Sezon na grzyby w pełni, ale czy wiesz, gdzie ich szukać? Nie trzeba po nie jechać do lasu, w Kauflandzie znajdziesz także pachnące połowy. Są świeże, uprawiane na Słowacji i jeśli zjesz je na obiad, wspomogą Twój metabolizm i wzmocnią Twoją odporność. Idealnie pasuje na jesień, prawda?

Jesień obiecuje zbieranie grzybów, ale szczerze, ile razy wracałeś z lasu z pustym koszem? Czy przeszedłeś wiele kilometrów i wróciłeś do domu bez haczyka? Nie jest to jednak powód, aby w Twoim menu zabrakło grzybów, wręcz przeciwnie. Znajdziesz je wśród oferty warzyw i owoców, a jeśli włączysz je do swojego menu, wiesz, że zrobiłeś coś dla swojego zdrowia.

faktycznie mu przynoszą korzyść. Zawierają ogromną ilość błonnika, minimum kalorii i węglowodanów oraz mogą wspomagać metabolizm. Dzięki zawartości B2, B3 i B5 wzmacniają także kości i układ odpornościowy, a zawartość dobroczynnych substancji takich jak żelazo, cynk, miedź i selen nie jest do wyrzucenia. A więc jutro ugotujesz paprykę grzybową, risotto grzybowe albo chociaż klasyczną smażoną potrawkę ze świeżymi grzybami?

Są wymagające, potrzebują opieki

Choć nie należą one do roślin uprawnych, które często uprawiają słowaccy rolnicy, założyciel firmy Stupava Mykopesta zaczął się nimi zajmować już w 1974 roku. Początkowo uprawą pieczarek zajmował się hobbystycznie, później dodano boczniaki do nich, a kiedy jego miłość do grzybów odziedziczył jego wnuk Martin Bartaloš, asortyment produktów w rodzinnej firmie został poszerzony również o grzyby shiitake i żółte.

„Grzyby są bardzo wrażliwe na uprawę, dlatego wymagają szczególnej pielęgnacji. Nie korzystają ze zmian pór roku, dlatego w miesiącach wiosennych i jesiennych wymagają jeszcze większej uwagi, a wahania temperatury mogą również wpływać na płodność.” wyjaśnia Martin Bartaloš z Mykopesty.

Pieczarki, które firma Stupava uprawia w dużych halach, wyrastają z podłoża i aby uformować ładne grona, potrzebują specjalnej temperatury wewnętrznej od 15 do 20°C. Każdy gatunek rośnie w osobnej hali, gdzie trzeba pomyśleć o odpowiedniej temperaturze powietrza i wystarczającej ilości tlenu, tym bardziej, że słowacki dostawca nie jest uzależniony od żadnych nawozów ani pestycydów.

Grzyby i shiitake, co wybierasz?

„Nawet mój dziadek nigdy nie stosował nawozów podczas uprawy, a ja staram się podążać jego śladami. Dlatego też mogę powiedzieć o naszych grzybach, że rosną tak samo ekologicznie, jak te w lesie” – kontynuuje kierownik produkcji w Mykopest, która rocznie dostarcza na półki sieci detalicznej ponad 250 ton pieczarek. A to praca 365 dni w roku. Nowe zbiory zbierane są tu siedem razy w tygodniu, po zbiorze pieczarki trafiają do lodówki i dobrze schłodzone wędrują do magazynu logistycznego w Ilavie, gdzie klienci mogą kupić smaczne pęczki boczniaków, boczniaków żółtych i nie tylko egzotyczne shiitake ze Stupavy już następnego dnia.

Swoją drogą, czy wiecie, że w Azji uważa się go za wspaniały przysmak dla smakoszy i że chińscy lekarze używali go jako leku na przeziębienie i wzmacniającego odporność już w II wieku? Zatem, gdy następnym razem wrócisz do domu z lasu z pustym koszykiem lub po prostu skosztujesz pachnących grzybów, już wiesz, gdzie ich szukać. A Ty możesz być pewien, że te z Kauflandu są świeże, zdrowe i słowackie.


Loading...